Puszące i sterczące w różnych kierunkach włosy są utrapieniem wielu kobiet. W takich przypadkach pomocny będzie zabieg prostowania włosów. Jak wyprostować włosy, żeby efekt był trwały, a włosy nie zostały zniszczone?
Włosy, które zamierzamy wyprostować powinny być oczyszczone z zanieczyszczeń i pozostałości kosmetyków. Warto poświęcić trochę czasu i wybrać dobre kosmetyki, które odpowiednio oczyszczą włosy, a jednocześnie zabezpieczą je przed negatywnym działaniem wysokich temperatur. Na półkach sklepowych można znaleźć kosmetyki przeznaczone do włosów prostowanych, które nie tylko zabezpieczają włosy, ale i ułatwiają sam zabieg prostowania. Specjalne kosmetyki do tego znajdują się na https://profryzjer.pl/fryzjerstwo.
Włosy przed prostowaniem powinny być podsuszone lub całkowicie wysuszone, w zależności od rodzaju używanej prostownicy. Suszenie można wykorzystać na wstępne wyprostowanie włosów. Używając odpowiedniej szczotki, możemy osiągnąć całkiem dobry efekt, a prostownicą tylko go utrwalić.
Prostownice można kupić za niewielkie pieniądze, jednak akurat na tym urządzeniu nie powinno się oszczędzać. Stosowanie urządzenia osłabia włosy, a jeżeli jest ona kiepskiej jakości, może w krótkim czasie doprowadzić do zniszczenia włosów. Dobra prostownica powinna mieć możliwość regulacji temperatury, odpowiednią moc i szybko się nagrzewać. Na rynku, np. na . https://profryzjer.pl/sprzet-prostownice-babyliss dostępne są prostownice z różnymi rodzajami powłok – teflonowe, ceramiczne, tytanowe czy diamentowe, każda z nich ma inne właściwości, przed zakupem warto zorientować się, która będzie idealna do naszych włosów. W zależności od tego, jakie mamy włosy dobiera się też szerokość płytek prostownicy. Wybierając prostownicę, weź pod uwagę swój budżet i wybierz taką, która jak najmniej negatywnie będzie oddziaływać na włosy, a przy okazji będzie wygodna w użyciu.