Zapewne będąc w sklepach z elektroniką, widzieliśmy nieraz, że urządzenia na wystawach posiadają niewielkie przewody, którymi podpięte są do jakiegoś systemu. Umożliwia to klientowi wzięcie sprzętu do ręki i zapoznanie się z jego działaniem, jednak tylko tyle, na ile pozwala długość owego przewodu. Po co stosuje się takie rozwiązanie? Spieszymy z odpowiedzią.
Jeżeli ktokolwiek spróbował kiedyś odłączyć wspomniany przewód od urządzenia na wystawie, zapewne dowiedział się do czego on służy. Tuż po odpadnięciu kabla włączał się alarm i szybko pojawiał się ktoś z ochrony. Jest to po prostu bardzo prosta, ale skuteczna ochrona przed kradzieżą. Funkcjonuje to na następującej zasadzie: urządzenie pod obudową posiada naklejone plomby zabezpieczające, które działają najczęściej w technologii bezprzewodowej RFID. Od zewnątrz natomiast znajduje się przewód z odbiornikiem, przyklejony do obudowy. Dopóki plomba znajduje się w jego zasięgu, wszystko jest w porządku. Jeśli jednak tak nie jest, system sklepowy uruchamia alarm.
Plomby tego typu stosuje się jednak nie tylko w sklepach. Mają one dziś bardzo szerokie wykorzystanie. Mogą na przykład uniemożliwiać użytkownikowi dostęp do wnętrza urządzenia. Nawet po zerwaniu i ponownym przyklejeniu zabezpieczenia można wykryć, że doszło do ingerencji, ponieważ moduł RFID zostaje uszkodzony. Plomby gwarancyjne wykonane w tej technologii są bardzo tanie, dlatego też stosuje je coraz większa liczba producentów różnych urządzeń.